Dzisiaj o starej drewnianej szkole w ŁOPONIU z zapisków mojej siostry (informacje zbierane przez uczniów - rok 1999).
Szkoła w ŁOPONIU powstała w 1890 (była filią placówki w Wojniczu). Posiadała jedynie dwie klasy. Uczęszczało do niej stosunkowo dużo dzieci, a nauczycieli było troje: małżeństwo i jedna pani. Raz w tygodniu odbywała się nauka religii prowadzana przez księdza katechetę z Wojnicza, którego kolejno dowozili rodzice posiadający konie furmanką lub w zimie saniami. W klasie na stole - jak wspominali byli uczniowie - zawsze leżał kij (!). Na lekcjach (ciekawe, co na to współcześni nastolatkowie) należało siedziec z rękoma wyciągniętymi przed siebie na ławce. Wygląd - szczególnie dziewczynek - musiał byc skromny - gładkie uczesanie, sukienki przykrywające kolana, długie rękawy.
Ciociu jak chcesz mogę zapytać Babci, ona dokładnie pamięta kto uczył wŁoponu, Trzeba dodać, że dyrektor szkoły mieszkał tam, gdzie teraz jest świetlica (razem z rodziną), pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOczywiście, przeprowadź wywiad z babcię. Na pewno obydwie będziecie miały frajdę. Chodzi mi właśnie o to, by ten blog był "żywy", zwyczajny, taki "nasz". Może babcia ma jakieś stare zdjęcia. Warto by je zeskanowac. Będę czekała na wszelkie materiały. Pozdrawiam z bardzo słonecznego dzisiaj Łoponia.
OdpowiedzUsuń